Według obowiązującego prawa podatnik pracujący za granicą, który nie posiada w Polsce jakichkolwiek dochodów musi rozliczać się wyłącznie z zagranicznym fiskusem. Dotychczasowe przepisy mają jednak ulec zmianie już od stycznia 2019 r.
Deklaracja PIT a konwencja MLI
Od nowego roku obowiązkiem osób uzyskujących dochód za granicą, lecz posiadających rezydencję podatkową w Polsce będzie złożenie deklaracji PIT także w rodzimym kraju.
Konwencja MLI zakłada, że istotną rolę odgrywa stałe miejsce zamieszkania rodziny podatnika, ponieważ to ono stanowi ośrodek jego interesów życiowych. Sytuacja osób nieposiadających małżonka oraz tych, których cała rodzina przeprowadziła się do obcego kraju pozostanie bez zmian.
Inaczej jest w przypadku pracownika wykonującego pracę zawodową za granicą, którego rodzina mieszka w Polsce. Należy jednak w tym miejscu zaznaczyć, że przepisy odnoszą się tylko do krajów, w których weszła w życie konwencja MLI. Zalicza się do nich Słowenię, Austrię, Wyspę Jersey, Wyspę Man oraz Polskę.
Warto również podkreślić, że mimo dodatkowych formalności związanych z nowymi przepisami, wysokość płaconych podatków nie zmieni się. Wyjątkiem jest sytuacja, w której podatnik uzyskuje przychody również w Polsce.
Wątpliwości związane z nowym obowiązkiem
Kwestią, nad którą należy się pochylić jest prawne posiadanie rodziny. Pod znakiem zapytania znajduje się np. sytuacja bezdzietnego małżeństwa w separacji. W związku z wieloma wątpliwościami, na początku podatnik sam będzie mógł podjąć decyzję o tym, czy chce rozliczać się w Polsce. Jeżeli zdecyduje, że nie, ważne okaże się wykazanie, iż centrum jego interesów osobistych lub gospodarczych znajduje się za granicą.
Brak złożenia zeznania
Jakie konsekwencje wiążą się z niezłożeniem zeznania? Istnieje bowiem ryzyko, że podatnicy nie zrobią tego chociażby ze względu na brak wiedzy o nowych przepisach. W art. 56 § 4 Kodeksu karnego skarbowego znajduje się odpowiedź na to pytanie. Wykroczenie to grozi grzywną od jednej dziesiątej do dwudziestokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. Prawdopodobnie w większości przypadków zaniechanie będzie wynikało z niedoinformowania. W związku z tym możliwe, że takie osoby zostaną potraktowane łagodniej i dostaną najniższą z możliwych kar.